Gorzkie pomarańcze IX-X
Bez cukru czyli "Gorzka pomarańcza" IX
Zmiana podwykonawców problemy Partnera,
Niesie wiele kłopotów, wnet frustracja wzbiera
Wśród pracowników Grupy, którym to zlecono,
Naprawę kabli opto, jakie uszkodzono,
Bo przecie tę optykę dawno przekazano.
Na poczet czego kiedyś, kolegów zwalniano,
Lecz Dyrektor wydaje takie polecenia,
Jedziesz i nic tu nie masz dziś do powiedzenia.
Możesz se ponarzekać, wśród kolegów grona.
Ważne, aby robota została zrobiona.
Tymczasowa jest przecie taka sytuacja.
Niepotrzebna ta wielka jak zwiecie frustracja,
Bo jak Partner swe siły do kupy pozbiera,
To znów będzie pewnikiem jakowaś afera,
Że kable oddajemy im do utrzymania,
A w Grupie nowy powód będzie do zwalniania.
Kolejny dzień pomysły nowe generuje.
Innego wsparcia Partner teraz potrzebuje.
Trzeba więc delegować kilku pracowników,
Przestawić ich na zwykłych liniowych techników,
By monterom pomogli wykonać zadania.
Dwójki z nimi tworzyli, podczas wykonania
Zadań, co przydzielone mają do zrobienia.
Ci z Grupy się nadają przecież do wożenia,
Bo samochody mają, nimi dysponują.
Niech zadań swoich teraz już nie wykonują!
Niech się inżynierowie trochę pospinają!
I monterów w ich ważnych sprawach wspomagają.
Trza wpakować w samochód nawet menadżera,
By od dziś na robotę zawoził montera.
Ma dyrektorską pensję, bo taką zachował,
Z czasów, gdy stanowisko takowe piastował,
To niech się wreszcie weźmie do jakiejś roboty,
Widocznie same dotąd robił on głupoty.
Nie ważne wnet się stały prace całej Grupy,
Ta cała polityka się nie trzyma kupy.
Wszyscy są skołowani, na wszystkich pomstują,
Frustracja mocno wzbiera i się denerwują.
Kto, kiedy zdecydował o takim obrocie,
Kto pracowników Grupy chce utaplać w błocie.
Może jak pomiarkują, co się tutaj kroi,
To się zwolnią, bo każdy na razie się boi,
A tu właśnie upłynął czas pisma złożenia.
Dobrowolnego przecież z Firmy odchodzenia.
Kandydatów za mało widocznie zebrano,
Wiec co zamierza Góra, reszcie pokazano.
To, co się teraz dzieje, to wina Partnera.
Za sytuację taką, on opiernicz, zbiera.
Nikt nie przewidział przeto takiej sytuacji,
Gdy na zewnątrz przekazał całość instalacji,
Że kiedyś się wywali, wszystko się wykrzyczy.
Czy tam na Górze kiedyś ktoś pomyśleć raczy?
Sześć osób z Grupy całej wspomaga Partnera,
Ochotę im do pracy ta fucha odbiera.
Czas zimowy, po ciemku śniegiem lekko ciapie,
Na drabinie przy słupie, gdy mróz lekki łapie.
Na kartonach spawanie kabla wykonują,
Z parasolem nad sprzętem wytrwale pracują,
Aby go nie uszkodzić, bo droga spawarka,
Gdyby się jej coś stało to przebrana miarka.
Nie byłoby czym robić, awarii naprawiać.
Trzeba by chyba nowy sprzęt zaraz zamawiać,
A ten, co go ma Partner na wyposażeniu,
Spawy robi po prostu w jednym oka mgnieniu.
Raz jeden dla przykładu tak włókna spawała,
Że jednego w godzinę rady nie dawała.
Klient zdążył z dzieciakiem obskoczyć lekarza,
A Partner włókna jeszcze pospawać nie zdąża.
Pracownik Grupy lekko się tak zdenerwował,
Że własną w dniu następnym spawarkę wyjmował.
Tak wszyscy narzekają, tak się denerwują,
Dna drugiego w tej pracy już się doszukują.
A tu wiadoma sprawa, wszystko się klaruje,
Wiadomo, o co chodzi i co wszystko psuje.
Wszystko wyjaśnia zwykłe ludowe przysłowie,
Bo każdy wie i każdy na końcu to powie,
Że jak nie jest, wiadomo, o co, kiedy chodzi,
To chodzi o pieniądze, każdy z tym się zgodzi.
Jak by Firma płaciła i nie oszczędzała,
To by kłopotów takich na pewno nie miała.
Jeden z drugim pod słupem stoi i narzeka,
Nie wiedzą, co w tej pracy na nich jeszcze czeka,
Więc pomstuje na wszystko zmoczony zziębnięty,
Od czubka swojej głowy, aż po koniec pięty.
Nie dość, że po godzinach na zimnie harują,
To pewnie się od tego jeszcze rozchorują.
Bez cukru czyli "Gorzka pomarańcza" X
Fragment
Popularność „agile” wzrasta z każdym rokiem.
Do naszej Firmy także, weszła dumnym krokiem.
Uniwersalność zalet oraz form skutkuje,
Tym, że się wyobraźnia, natychmiast klaruje.
Agile, do liderów wysyła pytanie.
Co może Firmie przynieść jej właśnie wdrażanie?
Elastyczne podejście, uporządkowane,
Zapewni terminowość, doświadczeń wymianę.
Wysoką transparętność działań wprowadzanych.
Zespołowość i korzyść wytworów zastanych.
Zwinne podjecie sprawy, nie jest kłopotliwe.
Nawet gdy środowisko bywa obraźliwe.
Agile przede wszystkim to zmiana myślenia.
Do przedsięwzięć podejścia i ich ukończenia.
Otwartość, zaufanie i dobra współpraca,
Zawsze się przecie Firmie niezwykle opłaca,
A doświadczenie członka zespołu skutkuje,
Tym, że efekt widoczny zaraz wyskakuje.
Na początku projektu, w zalążku prac jego.
Czy wymyślił ktoś, kiedy coś bardziej chytrego?
Najważniejszym wszelako agile przesłaniem,
Jest, by obdarzać zespół pełnym zaufaniem.
Przejrzystością metodyk, zwinnej koncentracji,
A praca wnet się stanie w takiej sytuacji,
Przyjemniejsza i milsza, a wręcz pozytywna
I co ważne, o wiele bardziej efektywna.
Popularność „agile” wzrasta z każdym rokiem.
Do naszej Firmy także, weszła dumnym krokiem.
Uniwersalność zalet oraz form skutkuje,
Tym, że się wyobraźnia, natychmiast klaruje.
Agile, do liderów wysyła pytanie.
Co może Firmie przynieść jej właśnie wdrażanie?
Elastyczne podejście, uporządkowane,
Zapewni terminowość, doświadczeń wymianę.
Wysoką transparętność działań wprowadzanych.
Zespołowość i korzyść wytworów zastanych.
Zwinne podjecie sprawy, nie jest kłopotliwe.
Nawet gdy środowisko bywa obraźliwe.
Agile przede wszystkim to zmiana myślenia.
Do przedsięwzięć podejścia i ich ukończenia.
Otwartość, zaufanie i dobra współpraca,
Zawsze się przecie Firmie niezwykle opłaca,
A doświadczenie członka zespołu skutkuje,
Tym, że efekt widoczny zaraz wyskakuje.
Na początku projektu, w zalążku prac jego.
Czy wymyślił ktoś, kiedy coś bardziej chytrego?
Najważniejszym wszelako agile przesłaniem,
Jest, by obdarzać zespół pełnym zaufaniem.
Przejrzystością metodyk, zwinnej koncentracji,
A praca wnet się stanie w takiej sytuacji,
Przyjemniejsza i milsza, a wręcz pozytywna
I co ważne, o wiele bardziej efektywna.